ESU (ang. European Student`s Union – Europejska Unia Studentów) jest głęboko rozczarowana, że miliardy euro mogą zostać wycofane z oryginalnej propozycji budżetu na edukację i młodzież w planie finansowym Unii Europejskiej na lata 2014-2020 z powodu nałożonego w lutym przez Radę Europejską wymogu surowej polityki oszczędności. Parlament Studentów Rzeczypospolitej Polskiej interweniuje w tej sprawie.
„Mamy nadzieję, że Parlament Europejski, który jesienią zobowiązał się do inwestowania w młodzież i edukację, pokaże swoją polityczną zdolność do renegocjacji warunków programu Erasmus. Podczas gdy główne pozycje planu finansowego, takie jak rolnictwo, pozostają ledwo naruszone, środki przeznaczone na nowy program dla edukacji i młodzieży doznaje poważnego uszczerbku, mimo że stanowią zaledwie 1,4% całego budżetu UE do 2020 roku” – powiedziała Karina Ufert, Przewodnicząca ESU.
Budżet mniejszy o 15%
Po decyzji Rady Europejskiej, Komisja Europejska pracuje na podstawie zmniejszonego o 14,6% budżetu na nowy program Erasmus. W efekcie szkolnictwo wyższe i zawodowe poniesie stratę w wysokości od 150 do 200 milionów euro rocznie w porównaniu do pierwotnego projektu budżetu z 2011 roku. Niemniej jednak Komisja Europejska konsekwentnie przekonuje do wprowadzenia systemu gwarancji kredytowych dla studentów na poziomie 111 milionów euro rocznie. W sumie program Erasmus ma otrzymać 13 miliardów euro w latach 2014-2020, zamiast pierwotnie zaproponowanych 15,2 miliarda euro, zakładając zachowanie cen stałych z 2011 roku.
„Zdecydowanie sprzeciwiamy się pomysłowi cięć liniowych, jeśli w konsekwencji oznacza to mniej pieniędzy dla programu Erasmus. Zamiast tego powinniśmy przeznaczyć kapitał na wspieranie tych programów, które już udowodniły swoją wartość i efektywność, np. granty na mobilność nauki. Jesteśmy zaskoczeni, widząc, że Komisja próbuje utrzymać kontrowersyjny system kredytów, podczas gdy kwestionowane są jego wykonalność i szczegóły techniczne. W czasach kryzysu młodzi ludzie potrzebują więcej wsparcia i inwestycji ze strony UE” – stwierdziła Karina Ufert.
Stypendia na rzecz kredytów
Program wymian Erasmus świętował w ubiegłym roku swoją 25. rocznicę. W ciągu tych lat skorzystało z niego około 3 miliony studentów, chcących studiować lub szukać doświadczenia w innym kraju UE. Komisja Europejska zakładała, że do 2020 roku wsparcie finansowe z programu zintegrowanego otrzyma 5 milionów osób, lecz jeśli projekt cięć w budżecie zostanie wprowadzony w życie, będą to tylko 4 miliony. Mimo to Komisja Europejska utrzymała plan wprowadzenia europejskiego systemu kredytów studenckich prowadzonego przez prywatne banki przeznaczonego dla studentów zainteresowanych ukończeniem studiów magisterskich w innym kraju UE. Jednak nikt nie wie, jak wielu studentów zgodziłoby się na takie zobowiązanie finansowe w czasie niespotykanego dotąd bezrobocia.
ESU wierzy, że o wiele mądrzejszym rozwiązaniem byłoby wzmocnienie systemu stypendialnego. Takie podejście stworzyłoby europejskim studentom większe możliwości zdobycia cennego doświadczenia, poprawienia znajomości języków obcych i innych umiejętności, jak również podniesienia świadomości kulturowej podczas pobytu zagranicą.
– „Przez wiele lat dyskutowaliśmy o przyszłości edukacji w UE, programach młodzieżowych i kulturowych – nadszedł czas na podjęcie ostatecznej decyzji. Studenci nie zaakceptują cięć stypendialnych. Dlatego też wzywamy studentów z całej Europy do wywarcia presji na państwowe i europejskie organy i sprawienia, by zrozumiały, że to stypendia muszą mieć priorytet, nie kredyty. Zamiast wydawać prawie miliard euro na robienie interesów z bankami, można przeznaczyć te pieniądze na ochronę filarów sytemu grantów” – uważa przewodnicząca Europejskiej Unii Studentów.
ESU wyda oświadczenie skierowane do Parlamentu Europejskiego, w którym wezwie do potraktowania priorytetowo inwestycji w młodzież i edukację podczas nadchodzących negocjacji wieloletniego planu finansowego.
– „Z pewnością planowane zmiany nie są korzystne dla polskiej społeczności akademickiej. Parlament Studentów RP aktywnie włączy się w działania mające na celu zachowanie uprzednio planowanego budżetu w zakresie programu ERASMUS. Nie możemy pozwolić na ograniczanie mobilności studentów” – oświadczył Piotr Müller, przewodniczący Parlamentu Studentów RP.
Mniejsze zainteresowanie Erasmusem
Na podstawie przeglądu statystyk przygotowanego przez Fundację Rozwoju Systemu Edukacji oraz Narodową Agencję Programu „Uczenie się przez całe życie” można zauważyć, że przyrost zainteresowania studentów wyjazdem na program Erasmus maleje. Obok wielu problemów związanych z wyjazdem, takich jak niezbyt dobra opinia o programie, czy trudności z transferem punktów ECTS, dużym problemem związanym z wyjazdem jest kontekst ekonomiczny. Stypendium gwarantowane często nie pokrywa nawet kosztów zakwaterowania. W obliczu cięć budżetowych w WRF 2014-2020 Polska stoi przed zdecydowanym ograniczeniem mobilności studenckiej.
– „Tak znaczące obniżenie budżetu oznaczać będzie w perspektywie jeszcze większy spadek zainteresowania wyjazdem w ramach programu ERASMUS. Brak gwarantowanych stypendiów dotknie szczególnie Studentów pochodzących z gorzej sytuowanych rodzin. Utrzymanie systemu kredytów dla wyjeżdżających nie stanowi dla nas remedium” – podsumowuje Karolina Pietkiewicz, Przewodnicząca Komisji ds. współpracy międzynarodowej PSRP.