Pandemia na pewno zmieniła strukturę tego budżetu, chociażby poprzez decyzję o pozostaniu w domu rodzinnym i ograniczeniu kosztów życia w innym mieście. Z drugiej strony rosnąca inflacja w Polsce, a także przynajmniej czasowe zamrożenie dodatkowych źródeł dochodów z tzw. pracy dorywczej, mogło wpłynąć na ogólną sytuację finansową studenta. Tegoroczna symulacja miesięcznego rachunku, zakłada delikatny, ale jednak widoczny wzrost kosztów studiowania i utrzymania.
Największy procent wydatków studenckich (w przypadku studiów niestacjonarnych, czyli mniej więcej co trzeciego studenta w Polsce) stanowią koszty czesnego. Stawki cen za kształcenie są bardzo różnorodne. Każda z tych kwot jest zależna od wielu czynników: miasta, rodzaju kierunku czy wymaganych materiałów, które udstępnia uczelnia. Pozostałe kwoty, jak np. czynsz lub cena miesięcznego wyżywienia mogą ulegać zmianie w zależności od decyzji studenta o pozostaniu w domu rodzinnym, a w dobie pandemii także od ogólnego rozporządzenia o nauce zdalnej.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na wydatki studenta jest komunikacja miejska i podmiejska w przypadku, gdy student musi dojeżdżać do danej miejscowości. Poza podróżami związanymi z uczelnią, student korzysta z komunikacji, aby m.in. spotkać się ze znajomymi mieszkającymi w mieście czy zrobić zakupy w galerii handlowej. W takiej sytuacji najkorzystniejszą ofertą jest zakup biletu miesięcznego, a jeśli student musi przemieszczać się między strefami powinien od razu kupić taki, który obejmuje jak najbardziej rozległy teren. Porównując największe miasta akademickie najtańsze przejazdy oferuje Olsztyn (koszt 40 zł miesięcznie), następnie Wrocław (55 zł miesięcznie; wszystkie linie). Natomiast najdrożej jest w Warszawie (90 zł miesięcznie; dwie strefy) i w Krakowie (89,50 miesięcznie; trzy strefy).
Po całym dniu spędzonym przy biurku czy na gonieniu po mieście, warto dać wszystkim mięśniom czas na regenerację. Można np. wybrać się basen. Pływanie jest formą aktywnego odpoczynku, która poza polepszaniem kondycji fizycznej, poprawia również nastrój. Cena biletu zależy od dnia, godziny i danej pływalni, ale nie należy się przejmować, ponieważ większość ośrodków oferuje wiele opcji. W zależności od możliwości finansowych i czasu, który dana osoba chce poświęcić na taką aktywność, może zakupić jednorazową wejściówkę na godzinę lub wykupić abonament. Wiele uczelni udostępnia swoje baseny, gdzie ceny są dość podobne. Przykładowo w Poznaniu można skorzystać np. z pływalni Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, bilet kosztuje 15 zł za godzinę.
Symulacja miesięcznego rachunku studenta została opisana dokładniej w raporcie (strona 13):
https://bit.ly/PortfelStudenta_2021
Informacje zaprezentowane na podstawie raportu Warszawskiego Instytutu Bankowości i Związku Banków Polskich Portfel Studenta, Edycja VI, wrzesień 2021.
https://bit.ly/PortfelStudenta_2021
Publikacja oparta jest o dane własne Warszawskiego Instytutu Bankowości, zebrane na podstawie badań opinii społecznej, w tym badania „Sytuacja finansowa młodych Polaków”, przeprowadzonego w sierpniu 2021 roku przez pracownię Pollster wśród osób w wieku 18-24 lata. Raport został także uzupełniony o wybrane dane zewnętrzne pochodzące od takich instytucji jak Ministerstwo Edukacji i Nauki i Główny Urząd Statystyczny oraz podmioty komercyjne jak Centrum AMRON i PwC.