Wywiad Piotra Müllera dla DGP

Kandydat musi wiedzieć, jakie opłaty pobierze uczelnia
 

W jaki sposób uczelnie wyłudzają pieniądze od studentów?

Niektóre szkoły wyższe tworzą opłaty, o których student nie wiedział w trakcie rozpoczynania studiów. Oznacza to w praktyce, że musi ponosić dodatkowe koszty, które często są sporym wydatkiem. Najbardziej kuriozalnym przypadkiem, przy którym interweniowaliśmy, była opłata za nieterminowe złożenie usprawiedliwienia z WF-u.

Wystąpił pan do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) o wprowadzenie zamkniętego katalogu usług, który jasno określi, za co uczelnia może pobrać opłaty. Czy to rozwiązałoby problem?

Tak. Chodzi o to, aby osoba podejmująca studia wiedziała, jakie opłaty poniesie. Dlatego domagamy się jasnego określenia tego katalogu…

Całość wywiadu w dzisiejszym wydaniu DGP